Najpierw chyba bylo to ze kon ze stadniny pojawil sie przy fontannie w San Frandpanfu.Potem byla woda na San Frandpfu,a takze w miescie i byli takze piraci.Raz nawet fontanny nie bylo na San Frandpfu.Po kolejnych dziwnych zdarzeniach opowiem i zamieszcze fotki,sorka za to ze teraz nie moge ich dodac,ale mi sie nie cha zaladowac.:( |
|
 |
|